Saga Rodziny Neshov - Anne B. Ragde

Już od dłuższego czasu obserwowałam pozytywne opinie i zachwyty nad sagą norweską o rodzinie Neshov. Chciałam ją koniecznie przeczytać. Gdy nadarzyła się promocja u wydawcy - Smaku Słowa, szybko skorzystałam. Zaczęłam czytać i ...przepadłam! Dlaczego? Zapraszam do przeczytania mojej subiektywnej opinii. 



Autorka Anne B. Ragde akcję książki osadziła w norweskiej wiosce Byneset niedaleko Trondheim. Wkraczamy w klimat tego miejsca, zimny, mroczny i pełen zagadek. Rodzina Neshov to matka, ojciec i trzej synowie. Najstarszy Tor mieszka z rodzicami i prowadzi gospodarstwo, hoduje świnie i ledwo wiąże koniec z końcem. Jest ojcem dorosłej córki Torunn, którą widział tylko raz i czasami rozmawia z nią przez telefon. 
Margido, kawaler po pięćdziesiątce, prowadzi zakład pogrzebowy i jest gorliwym chrześcijaninem, bojącym się podejmować nowe wyzwania.
Erlend egocentryczny artysta, mieszka w Kopenhadze wraz z partnerem Krumme. Zajmuje się dekoracją wystaw sklepowych, a do życia podchodzi bardzo emocjonalnie. 
Torunn, córka Tora, poszukuje swojej drogi, jest wspólniczką w klinice weterynaryjnej. Związana z matką, która nie rozumie i nie akceptuje jej kontaktów z ojcem i w późniejszym czasie z jego rodziną. 
Matkę Annę poznajemy w zasadzie, krótko przed śmiercią, ale jej postać przewija się w całej sadze, ponieważ to ona jest głównie sprawczynią wielu zdarzeń.
Ojciec to osoba zdominowana przez Annę, traktowana w domu z pogardą i niechęcią, także przez Tora. 

W zasadzie braci Neshov łączą tylko więzy krwi, ponieważ od wielu lat nie kontaktują się ze sobą.  Teraz ta sytuacja się zmienia, bo Anna dostała wylewu i leży na łożu śmierci. W tej sytuacji przybywają do domu rodzinnego, aby spełnić swój synowski obowiązek. Jedynie Tor ma więź emocjonalną z matką i nie radzi sobie w tej sytuacji.

Może się wydawać, że jest to taka zwyczajna opowieść o rodzinie z problemami. Tak ta rodzina zdecydowanie miała wiele problemów, które głównie wzięły się z zachowania i z tego w jaki sposób rodzina była "zarządzana" przez Annę.  Jednak autorka w bardzo  przystępny, szczegółowy i realistyczny sposób, opisała codzienne życie bohaterów. Ich troski, zmartwienia, i wszystkie aspekty życia. Sprawia to, że bardzo identyfikujemy się z nimi, odczuwamy ich emocje, odkrywamy wraz z nimi sekrety rodzinne, jesteśmy obok toczących się wydarzeń. Każda z części kończy się tak, że dech zapiera! Trzeba koniecznie sięgnąć po kolejną. Szczególnie koniec pierwszej "Ziemia kłamstw" jest tak naprawdę początkiem kolejnych części i początkiem nowego życia całej rodziny. 



Jest to nieprawdopodobne, że ludzie tak różni wychowali się w tym samym domu. Pomimo swoich charakterów, osobowości, przeżyć, potrafili w jakiś sposób się porozumieć i próbować odbudować nową więź.

Bohaterowie w kolejnych tomach poszukują swojego miejsca, spełniają marzenia i pokazują, że w życiu ważne są nasze decyzje, wybory, nie powinniśmy nikomu ulegać, tylko podążać własną drogą. To pozwoli dojść do spełnienia i harmonii. Czasami podejmowali decyzje, z którymi nie do końca się zgadzałam, ale to jeszcze bardziej czyniło tę historię ciekawą. 
Początkowo saga miała trzy części. Uważam, że dopisanie ostatniej - czwartej, nie obniża poziomu, a pozwala czytelnikowi na zamkniecie całości. Takie dopełnienie.

Autorka otrzymała wiele nagród i uważam, że całkiem zasłużenie. Stworzyła opowieść piękną, smutną, nie ma co ukrywać depresyjną, ale ukazującą prawdziwe ludzkie oblicza.  Nie sposób się oderwać! 


Bardzo dziękuję Karolinie Borkiewicz za zdjęcia ♥ 


"Ziemia kłamstw", Anne B. Ragde, Wydawnictwo Smak Słowa, 2017 r.;
"Raki pustelniki", Anne B. Ragde, Wydawnictwo Smak Słowa, 2017 r.;
"Na pastwiska zielone", Anne B. Ragde, Wydawnictwo Smak Słowa, 2017 r.;
"Zawsze jest przebaczenie", Anne B. Ragde, Wydawnictwo Smak Słowa, 2017 r.;

8 komentarzy:

  1. Nie znam tej sagi, a chętnie to zmienię. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O proszę, zupełnie nie sądziłam, że to będzie taka saga rodzinna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam możliwość sięgnąć po pierwszy tom, opis jednak wydał mi się mało zachęcający. Teraz jednak widzę, że książka mogłaby mi się spodobać. Lubię takie rodzinne sagi.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie muszę sięgnąć po tę sagę. Myślę, że mi się spodoba, bo to moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Choć nigdy wcześniej nie zwróciłam jakoś uwagi na tę sagę (w sumie nawet nie potrafię powiedzieć, z jakiego powodu), to teraz wiem, że koniecznie muszę sięgnąć po tę serię. Przekonałaś mnie! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Już pierwszy tom wypożyczony z biblioteki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Już następna część wyszła 😁
    " Kochankowie". Jestem zauroczona całością, przepięknie napisane👌

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :-)

Komentując zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych. Więcej o polityce prywatności w zakładce KONTAKT w górnym menu bloga.

Copyright © 2016 Żyję bo czytam , Blogger