Święto Wolnych Książek Bookcrossing


Idea bookcrossingu, jak czytamy na stronach Wikipedii, pojawiła się w 2001 r. w Stanach Zjednoczonych, w Polsce jest obecna od roku 2003. Polega ona na pozostawianiu, uwalnianiu książek w miejscach publicznych lub specjalnie do tego przygotowanych stanowiskach np. półkach czy gablotach. Głównym założeniem jest propagowanie czytelnictwa, aby jak najwięcej osób miało dostęp do książek. 



Od 2004 r. obchodzone jest Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek, w tym roku przypadło na 13 czerwca. 


W moim mieście – Radomiu, w tę inicjatywę włączyła się Miejska Biblioteka Publiczna i zorganizowała w głównej siedzibie, wymianę książek, połączoną ze spotkaniami z radomskimi autorami i ludźmi kultury. 




Bardzo chętnie przybyłam do biblioteki, aby uwolnić parę książek oraz posłuchać, co na temat czytelnictwa, ma do powiedzenia radomska autorka Ewa Podsiadły – Natorska. 

Na miejscu okazało się, że do uwolnienia było bardzo dużo książek o przeróżnej tematyce, poprzez kryminały, horrory, harlequiny, kulinaria, literaturę dla dzieci i młodzieży po współczesną twórczość. Sama uległam pokusie i przygarnęłam, aż 11 tytułów! 



O 14.30 rozpoczęło się spotkanie z Ewą Podsiadły – Natorską, autorką: "Błękitnych dziewczyn" oraz „Nie omijaj szczęścia”, książek, których akcja toczy się w Radomiu. 

Pisarka opowiadała o książkach w swoim życiu. Od zawsze lubiła pisać, a czytać niekoniecznie. Wszystko zmieniło się, gdy na witrynie księgarni ujrzała okładkę „Białych jabłek” Jonathana Carrolla, która ją zafascynowała i zapoczątkowała miłość do czytania. „Harry Potter” to kolejna fascynacja, do której chętnie powraca. W ogóle Ewa przyznała, że czyta wolno, delektuje się czytaniem, a książka musi ją poruszyć. Nie lubi kryminałów, ale chętnie „sprawdza” bestsellery z tego gatunku, aby przekonać się na czym polega fenomen danej książki. Ostatnio ceni Szczepana Twardocha i Sylwię Chutnik. Chętnie korzysta z bibliotek, a  idea bookcrossingu jest jej bardzo bliska. Wraz z mężem, w swoim bloku założyła półkę bookcrossingową, która cieszy się powodzeniem wśród mieszkańców. 







Dzisiejsze wyjście do biblioteki uważam, za bardzo udane i za rok również skorzystam do czego i Was zachęcam :-) 


Oto moje dzisiejsze zdobycze :-) 

 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :-)

Komentując zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych. Więcej o polityce prywatności w zakładce KONTAKT w górnym menu bloga.

Copyright © 2016 Żyję bo czytam , Blogger