Anna Trojanowska - Człowiek z brzytwą

Bardzo lubię czytać kryminały, ale rzadko sięgam po te retro. Tym razem skusiła mnie intrygująca okładka Człowieka z brzytwą oraz opis z tyłu książki. Nie czytałam poprzedniej pozycji Anny Trojanowskiej i w zasadzie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. 




Mała miejscowość na Mazowszu gdzie w upalne lato dochodzi do zbrodni. Ginie młoda dziewczyna i wszystko wskazuje na samobójstwo. Jednak komisarz Połżniewicz ma pewne wątpliwości. Wraz ze swoim współpracownikiem - Szymonem Drużyńskim, próbują dowieść prawdy, jednak zabójca okazuje się być sprytnym przeciwnikiem. Za jakiś czas dochodzi do kolejnego zabójstwa, co wywołuje panikę. Opinia publiczna domaga się złapania przestępcy, szef naciska na komisarza, który nie lubi działać pod przymusem. Upał i problemy w domu jeszcze bardziej utrudniają mu spokojną pracę.  

Autorka świetnie wykreowała postać komisarza Połżniewicza jako takiego ślamazarnego śledczego. Momentami, aż by się go chciało popchnąć do działania :-)  Ponadto cała atmosfera miasteczka z końca XIX wieku, ten upał, senność, tajemnica, grasujący morderca, ale również zależności i koligacje międzyludzkie. Wszystko to złożyło się na świetny kryminał. Do samego końca nie wiedziałam jakie będzie rozwiązanie. 

Świetna książka, na którą warto zwrócić uwagę! 




Za przeczytanie książki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.







"Człowiek z brzytwą", Anna Trojanowska, Wydawnictwo Zysk i S-ka, 2018 r., egzemplarz recenzencki;


3 komentarze:

  1. Bardzo chciałabym upolować tę książkę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi również ta książka się spodobała. I ten ciekawie przedstawiony klimat. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :-)

Komentując zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych. Więcej o polityce prywatności w zakładce KONTAKT w górnym menu bloga.

Copyright © 2016 Żyję bo czytam , Blogger